... tak naprawdę masz wszystko! Bez tych dwóch wspaniałych dziewczyn prawdopodobnie mój stopień życiowej ogarniętości byłby bliski zeru. A radości to już na pewno! Zdjęcia to urodzinowy prezent Ireny, stąd głupie czapeczki i trąbki, czy jak to tam właściwie się nazywa :D
Wykonanie: Justyna Staworzyńska Photography
Od lewej: Sandra, Irena i ja ^^ |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz