spring illustration

spring illustration

czwartek, 14 maja 2015

Chillout


Cały ostatni weekend spędziłam za miastem, w domku nad urokliwym jeziorem, w towarzystwie czwórki przyjaciół i jednego uroczego kocura :) Nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo mój organizm potrzebował takiej chwili relaksu, w towarzystwie wspaniałych i ciepłych ludzi, polegającej w głównej mierze na nic-nie-róbstwie, wcinaniu na okrągło pyszności z grilla i głaskaniu kota :) Jestem bardzo wdzięczna za tą możliwość i czuje, że moje baterie naładowały się przed trudnym czasem, jaki mnie czeka. 
Oczywiście, w torbie nie mogło zabraknąć aparatu i z wielkim zapałem uwieczniałam te przyjemne chwile. Poniżej przedstawiam niewielką część tego, co nacykałam w fotograficznym szale ^^. W pamięć szczególnie zapadły mi chwile, kiedy żeńską częścią towarzystwa podreptałyśmy nad same jezioro, by załapać trochę słońca i pogadać o babskich pierdołach. Okoliczności sprzyjały by strzelić parę portretów, szczególnie że pod ręką miałam Gosię, która jak się okazało fantastycznie wychodzi na zdjęciach! A w dodatku te włosy... ^.^ 

Kolorowy trening antystresowy- dobre dla wszystkich nerwusów! Po powrocie zaopatrzyłyśmy się z Ireną we własne "kolorowanki dla dorosłych" :)


Skupienie...

Pan Klusek aka Klusław


Modelka: Małgosia



Chcę takie włosyyyyyy :D:D


Czarownice :>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz