Dzisiejszy poranek z bezchmurnym niebem naładował mnie pozytywną energią, jakiej brakowało mi od parunastu dni. Jakaż była moja radość, gdy po przebudzeniu ujrzałam słońce! Wreszcie miałam okazję wyruszyć z aparatem w teren. Rezultat dzisiejszej wycieczki zamieszczam poniżej- zdjęcia ciut podrasowane, ponieważ właśnie testuję edytor ribbet (www.ribbet.com).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz